Skradzione rzeczy miały wartość od kilku do kilku tysięcy złotych. Większość sprawców została już zatrzymana. Najmłodszy miał 11 lat! Nad ustaleniem kilku sprawców wciąż policjanci pracują. Kradzież zawsze wiąże się z nieuchronnymi konsekwencjami dla sprawców. Karą grzywny, zastosowaniem środków przez Sąd Rodzinny w przypadku nieletnich sprawców, bądź karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat dla dorosłych sprawców przestępstw.
W ciągu ostatnich 10 dni na terenie naszego powiatu doszło do 30 różnego rodzaju kradzieży. Większość z nich stanowiło wykroczenia, których sprawcy już odpowiedzieli prawnie i zostały na nich nałożone grzywny w postaci mandatu karnego – nierzadko była to kwota 500 złotych. Składane zawiadomienia dotyczyły kradzieży sklepowych, pieniędzy, roweru.
22 sierpnia 53-letni „klient” sklepu spożywczego przy ul. Kolejowej w Wągrowcu za kradzież butelki piwa Żubr został ukarany mandatem karnym 500 złotych. Podobną kwotą mandatu ukarany został 18-latek z Wapna. Ten 24 sierpnia w markecie przy ul. Pałuckiej w Wągrowcu ukradł butelkę whisky o wartości 85 zł. Choć wśród kradzionych przedmiotów w sklepach dominują napoje alkoholowe to są również inne przedmioty. Buty, chemia, ale także słodycze – te kradzione są przez dzieci. 25 sierpnia w Gołańczy w markecie 14 latek został schwytany podczas kradzieży żelków i koli, a dwa dni później w markecie w Wągrowcu 15-latek ukradł słoik Nutelli i 6 pączków. Najmłodszy 11-latek dokonał kradzieży zabawek Lego wyciągając je z zafoliowanej gazety. Przybyły na miejsce rodzic zapłacił za uszkodzone gazety i odebrał syna. W przypadku osób nieletnich decyzję o zastosowaniu środków podejmuje Sąd Rodzinny, a w przypadkach, które są wystarczające funkcjonariusz na miejscu interwencji stosując przewidziane w ustawie o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich.
Policjanci pracują między innymi nad ustaleniem sprawców kradzieży gwoździarki z terenu budowy remizy w Olesznie a także lampy solarnej skradzionej na ścieżce pieszo-rowerowej Buszewo-Lipiny w gminie Gołańcz, czy roweru typu damka skradzionej wczoraj spod sklepu na wągrowieckim rynku.
Kolejna odnotowana kradzież, to kradzież pieniędzy z mieszkania w centrum Wągrowca. Miała miejsce 23 sierpnia. Sprawca wykorzystał chwilową nieobecność właściciela mieszkania wszedł do środka i z portfela leżącego na stole ukradł pieniądze. Właściciel mieszkania który po chwili wrócił zastał sprawcę na miejscu, szybko się zorientował w sytuacji, jednak ten zdołał mu uciec. Informacja o jego wyglądzie, oraz to że uciekł w kierunku j. Durowskiego trafiła do policyjnych patroli. Po chwili 37-letni sprawca został zatrzymany przez patrol rowerowy OPI, a pieniądze wróciły do właściciela.
Wśród ustalonych sprawców kradzieży znaleźli się i tacy, którzy działając w porozumieniu okradali sieć wągrowieckich marketów – 32-letni mieszkaniec Czekanowa wraz z 23-letnim wągrowczaninem i 21-latką z Pleszewa, dokonali kradzieży różnych artykułów w trzech sklepach jednej sieci. Dodatkowo okazało się, że 23-latek kierował samochodem posiadając sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, co wiąże się dla niego z surowszymi konsekwencjami – karą od 3miesiecy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Przypominamy, że osoby które kradną przedmioty o wartości przewyższającej 500 złotych, albo kradną kilka przedmiotów, których łączna wartość przekracza 500 złotych narażają się na bardzo poważne konsekwencje prawne związane z pozbawieniem wolności od 3 miesięcy do 5 lat. W przypadkach kiedy wartość przedmiotów nie przekracza 500 złotych policjanci mają możliwość ukarać sprawcę mandatem karnym, a jeżeli funkcjonariusz dojdzie do przekonania, że możliwości, jakie daje postępowanie mandatowe, są niewystarczające, wówczas może zrezygnować z zastosowania mandatu karnego i sporządzić wniosek o ukaranie do sądu.
Źródło: KPP Wągrowiec