Zasubskrybuj nasz kanał YouTube, aby zawsze mieć dostęp do świeżych materiałów wideo!

 

Zatrzymany po dobie. 34-latek z Damasławka ukradł kasetkę z pieniędzmi z lokalnej firmy

Loading

Łupem złodzieja stała się metalowa kasetka z pieniędzmi, którą sprawca wyrwał z mocowania w ścianie. Dzień po kradzieży, podejrzany o to mężczyzna został ustalony i zatrzymany.

Zarzut kradzieży z włamaniem usłyszał 34-letni mieszkaniec Damasławka. Mężczyzna podejrzany jest o dokonanie kradzieży z terenu lokalnej firmy, metalowej kasetki z zawartością pieniędzy, we wnętrzu znajdowały się też kluczyki od samochodów. Mężczyzna nie mógł dostać się do jej wnętrza, gdyż nie posiadał klucza, więc postanowił ją ukraść. W tym celu musiał oderwać ją ze ściany, do której przymocowana była kołkami.

Policjanci ustalili, ze mężczyzna mógł być świetnie zorientowany gdzie iść, gdyż przed kilkoma laty był zatrudniony w przedsiębiorstwie. Miał wiedzę gdzie znajduje się kasetka i co może być w jej wnętrzu. Podejrzenie padło na mężczyznę gdyż był widywany, jak kręcił się po placu firmy pomiędzy pojazdami.

Do zdarzenia doszło w czwartek 4 grudnia. Zawiadomienie w sprawie złożył przedsiębiorca, który podliczył straty, a suma strat spowodowana działaniem sprawcy wyceniona została na 3700 złotych.

Policjanci ustalili, że podejrzewany o kradzież mężczyzna może przebywać w Damasławku u znajomego. Tam następnego dnia policjanci zatrzymali go i przeszukali pomieszczenia.  W poniedziałek 8 grudnia odzyskana kasetka z kluczykami od pojazdów trafiła do właściciela. Policjanci odzyskali i przekazali również pieniądze, z których zatrzymany jak wyjaśniał wydał kilkaset złotych.

Mężczyzna został doprowadzony do KPP w Wągrowcu, gdzie usłyszał zarzuty, do których przyznał się składając wyjaśnienia. Kto kradnie z włamaniem, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

st.asp Dominik Zieliński

Autor postu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *