Zasubskrybuj nasz kanał YouTube, aby zawsze mieć dostęp do świeżych materiałów wideo!

 

Udostępnij

Loading

Kierowca niebieskiego Audi wjechał na teren działek rekreacyjnych. Jedna z dróg nie miała dalszego przejazdu, stąd chciał nawrócić. Okazało się to dla niego zadaniem ponad siły – był nietrzeźwy.

O stwarzającym zagrożenie kierowcy poinformowała jedna z działkowiczek ogrodów rekreacyjnych przy j. Kaliszańskim w Kamienicy. W sobotni wieczór około godziny 21:00 wraz z sąsiadami byli świadkiem, jak kierujący audi wjeżdża w płot jednej z działek, cofając podczas próby nawracania.

Chcąc wyjaśnić sprawę, działkowicze podeszli do samochodu. Okazało się, że kierowca był pijany. Zadzwonili więc na numer alarmowy 112. Zgłaszająca kobieta zrelacjonowała sytuację, że jest to teren, gdzie przed poszczególnymi posesjami mogą znajdować się dzieci. Dodała też, że sąsiad zabrał mężczyźnie kluczyki.

Po chwili mężczyzna był w rękach mundurowych. Okazało się, że za kierownicą był 33-letni mieszkaniec gminy Budzyń. W organizmie mężczyzny znajdowało się około 2,4 promila alkoholu. Został on doprowadzony do KPP w Wągrowcu w celu wykonania czynności procesowych. Okazało się również że posiada on wydany przez skierniewicki sąd dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Dzięki szybkiemu działaniu działkowiczów, którzy uniemożliwili dalszą jazdę mężczyźnie skończyło się tylko na uszkodzonym płocie. Kierującego czekają poważne konsekwencje prawne – za kierowanie w stanie nietrzeźwości, jednocześnie łamiąc sądowy zakaz kierowania pojazdów grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, przepadek pojazdu bądź jego równowartości, grzywna minimum 5 tysięcy złotych.

asp. Dominik Zieliński

Autor postu

Udostępnij