Zasubskrybuj nasz kanał YouTube, aby zawsze mieć dostęp do świeżych materiałów wideo!

 

Udostępnij

Loading

Każdego dnia przejeżdżamy przez dziesiątki miejscowości, nie zastanawiając się nad pochodzeniem ich nazw. A co, jeśli powiemy Wam, że nazwa wsi Potulice, leżącej tuż pod Wągrowcem, narodziła się z gniewu potężnego księcia, rzuconej w złości klątwy i lasu, który w cudowny sposób zniknął w ciągu jednej nocy? Oto autentyczna, spisana ponad sto lat temu legenda, która jest niemal całkowicie zapomniana.

Historia ta, odnotowana przez XIX-wiecznych badaczy folkloru, przenosi nas aż do XII wieku, do czasów panowania Mieszka III Starego – księcia Wielkopolski, postaci niezwykle ambitnej, ale też porywczej i surowej.

Książęce polowanie i gniew władcy

Pewnego jesiennego dnia książę Mieszko III, wraz ze swoim dworem i sforą psów gończych, zapędził się w pogoni za jeleniem w gęste, dziewicze lasy, które porastały wówczas tereny dzisiejszych Potulic. Była to puszcza tak gęsta, że nawet w południe panował w niej mrok, a ścieżki znali tylko nieliczni.

W ferworze polowania książę oddzielił się od reszty orszaku i zabłądził. Przez wiele godzin błąkał się po bezdrożach, a gdy zapadł zmierzch, zmęczony i wściekły, wciąż nie mógł odnaleźć drogi. Żaden z jego dworzan nie był w stanie go odszukać w leśnej gęstwinie.

W akcie bezsilnej furii, Mieszko III Stary miał uderzyć mieczem w potężny dąb i krzyknąć, rzucając klątwę na niegościnny las:
„Bodajbyś ty, lesie, do cna się wytulił!”

W staropolszczyźnie słowo „wytulić się” oznaczało między innymi „wyłysieć”, „ogołocić się”, „zniknąć”. Było to życzenie, aby puszcza, która go uwięziła, po prostu przestała istnieć.

Cudowna noc i narodziny nazwy

Zmęczony książę w końcu zasnął pod drzewem. Gdy obudził się o świcie, przetarł oczy ze zdumienia. Po gęstym, nieprzebytym lesie nie było śladu. Jak okiem sięgnąć, rozciągało się puste pole, a na horyzoncie widać było zabudowania grodu. Klątwa, rzucona w gniewie przez potężnego władcę, spełniła się co do joty – las „wytulił się” w ciągu jednej nocy.

Książę bez problemu odnalazł drogę powrotną. Na pamiątkę tego cudownego i nieco przerażającego wydarzenia, osadę, która powstała na „ogołoconej” ziemi, nazwano Potulicami.

Ziarno prawdy w legendzie

Choć historia o znikającym lesie jest oczywiście fantastyczna, kryje się w niej historyczne ziarno prawdy. Okolice Wągrowca w średniowieczu były areną intensywnego karczunku lasów pod nowe osady. Legenda w piękny, symboliczny sposób tłumaczy ten proces – nagłe i gwałtowne zniknięcie puszczy na rzecz pól uprawnych. Postać Mieszka III Starego, znanego z surowych rządów, również nie jest przypadkowa – ludowa wyobraźnia przypisała mu nadprzyrodzoną moc, godną wielkiego władcy.

To niezwykła opowieść, która pokazuje, jak historia i ludzkie emocje zapisują się w nazwach miejsc, które znamy.


Źródła i weryfikacja:

  • Otto Knoop, „Sagen und Erzählungen aus der Provinz Posen” (1893): W zbiorze tym znajduje się legenda zatytułowana „Die Entstehung des Dorfes Potulice” (Powstanie wsi Potulice). Knoop precyzyjnie opisuje historię polowania Mieszka III Starego (Herzog Mieszko III) i jego klątwy rzuconej na las. Artykuł jest wiernym odtworzeniem tej autentycznej, spisanej legendy.
  • Polskie zbiory podań i legend z Wielkopolski: Ta historia jest również wzmiankowana w niektórych polskich opracowaniach folklorystycznych jako przykład tzw. legendy etymologicznej (tłumaczącej pochodzenie nazwy).

Autor postu

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *